Co zrobić, kiedy pożyczki bankowe są na zbyt duże sumy lub mają sztywne wymagania?

Pożyczanie w banku uznawane jest przez wiele osób za jedyne bezpieczne i słuszne rozwiązanie. O tym, że nie jest to prawdą, przekonać się można przeglądając oferty pożyczek pozabankowych. Coraz więcej klientów banków wybiera firmy pożyczkowe, które oferują pożyczki o wiele lepiej dostosowane do potrzeb osób zainteresowanych zaciągnięciem zobowiązania.

Czego oczekuje klient?

Wiele banków ma sztywne wytyczne dotyczące swoich ofert oraz procedur związanych z przyznawaniem ich. Klienci natomiast oczekują wielu możliwości, w tym manipulowania wysokością rat oraz czasem, na jaki zobowiązanie zostanie zaciągnięte. Oferty banków najczęściej mają ustalone kwoty minimalne, jakie można pożyczyć. Osoby, którym zależy więc na pożyczeniu kilkuset złotych z krótkim terminem spłaty, nie mają możliwości zaciągnięcia takiego zobowiązania w banku. W takiej sytuacji mogą skorzystać z firm pożyczkowych.

Na krótko i na długo

Parabanki mają niezwykle szeroką ofertę, która dostosowuje się do potrzeb klienta. Może on z miejsca w wygodnym fotelu sprawdzić, ile będą wynosić raty, jeśli zaciągnie pożyczkę na wybraną kwotę oraz okres spłaty. Firmy tego typu oferują nie tylko szybkie chwilówki, ale również wygodne w spłacie pożyczki ratalne. Oznacza to, że podobnie jak w banku, zobowiązanie może być zaciągnięte na większą kwotę, a raty płacone będą nawet przez kilka lat w ustalonych w umowie terminach.

Pożyczka pozabankowa – dodatkowe plusy

Zaletą pożyczek ratalnych i chwilówek w parabankach jest minimum formalności. W zależności od wysokości kwoty najczęściej można pożyczyć pieniądze bez wychodzenia z domu i wskazywania lub potwierdzania dochodu. Parabanki dodatkowo oferują bezpieczne i korzystne warunki umowy. Wiele z nich bierze pod uwagę problemy swoich klientów i zezwala nawet na przedłużenie okresu spłaty lub wzięcie ‘urlopu’ od pożyczki, jeśli pojawiają się problemy finansowe. Klient musi w takim przypadku jednak zgłosić się do firmy pożyczkowej, zanim powstanie zadłużenie.

Dodaj komentarz